teledyski

elfame

Temat o dyskusji o teledyskach zespołu

Mylovexdd

ile jest wersji teledysków do "Wicked Game" ? Grey_Light_Colorz_PDT_03

tanja55

jeżeli się nie mylę to 3 wersje

Edziątko

Moim ulubionym teledyskiem jest chyba ten oryginalny do "Wicked game" i "The sacrament". W zeszłe wakacje natomiast miałam fazę na piosenkę "Scared to death", więc teledysk w kółko oglądałam. I oczywiście słuchając piosenki wyłam razem z Valo, czym niezbyt była zachwycona moja rodzinka Grey_Light_Colorz_PDT_03

Luin

Ja ostatnio mam jakąś dziwną fazę na oglądanie ich teledysków i jakoś tak szczególnie mocno podoba mi się 'And love said no', nawet nie wiem, czemu Grey_Light_Colorz_PDT_15

Ulubionego chyba nie potrafię wskazać. Szczerze mówiąc, jakoś żaden z ich teledysków szczególnie mnie nie urzeka. Choć chyba teledyski do 'The funeral of hearts' i 'Join me' uważam za najbardziej magiczne Grey_Light_Colorz_PDT_15

Edziątko

Teledysk do "The funeral of hearts" też lubię, a w "Join me" wkurzają mnie jego różowe usta Grey_Light_Colorz_PDT_03

mimo wszystko wolę go chyba takiego jakim teraz jest, bez makijażu itd.

Mylovexdd

Dzięki za odpowiedź . Moimi ulubionymi teledyskami jest "Wicked Game" (tam gdzie ten striptiz jest ) " Join me In Death" ten z lodem uważam za magiczny. |A teraz najbardziej podoba mi się "All lips go blue" jest taki mroczny i te segmenty gdzie oni wychodzą sdą po prostu świetne Grey_Light_Colorz_PDT_03

bellamorte

Ewelina

Z nowych klipów moim ulubionym jest "Into The Night". Urzekł mnie heartagram z cegieł... Ze starszych to kocham się w "The Funeral Of Hearts" i różowym niebie w "Gone With The Sin". Wcale tu nie chodzi o jego młodzieńczą klatę... Magic Grey_Light_Colorz_PDT_18

Satu89

Odnośnie najnowszej płyty to nie potrafię zaakceptować teledysku do "All lips go blue", no po prostu jestem na nie. Moment z klaskaniem bawi mnie do łez, Rubik byłby dumny xD w ogóle ta stylistyka jest trochę naciągana dla mnie, na siłę mroczna.

Ale już teledysk do "Into the night" lubię, chociaż niezbyt ogarniam metaforyki cegieł. Sam pomysł na usytuowanie kapeli w ciemności i oświetlanie ich punktowym światłem przypadł mi do gustu. No i końcowy fragment, gdy Ville śpiewa "will you meet me there" jest uroczy Grey_Light_Colorz_PDT_18

Edziątko

Mnie chyba żaden teledysk z nowej płyty aż tak bardzo nie urzekł, żebym oglądała go cały czas. Miałam fazę na "Tears on Tape", ale teraz już mi nawet przeszło, owszem, piosenek słucham non stop, ale teledysków już mi się tak nie chce oglądać. Teraz za to oglądam wszelkie wywiady jakie znajdę itd. Grey_Light_Colorz_PDT_03

bellamorte

Nie wiem jak zacząć, żeby nie dostać w mordę w ciemnej ulicy;) Ok, walę! W teledyskach HIM nigdy nie widziałam nic szczególnego. Może tylko w czasach, kiedy miałam "-naście" lat i trwałam w szale uwielbienia dla zespołu i miłości do szanownego V. Zawsze brakowało mi w nich dobrego pomysłu, fabuły, pazura, czegokolwiek co przykuje wzrok. Brakowało mi spójności z muzyką i tekstem. One żyją własnym życiem, równie dobrze można by pozamieniać utwory i teledyski i pewnie też by pasowało. W jakimś stopniu bronią się m.in.:`lodowy` "Join me", "Heartache every moment", "Killing loneliness", "Wicked games" (2 wersje), "Bleed well", "Heartkiller". Myślę, że połowę ze wszystkich teledysków toleruję jedynie dzięki sentymentowi, przywiązaniu i powinności fana;)

Edziątko

Luin

Ja też się zgadzam. Są ok, nigdy nie będę na nie psioczyć, bo za bardzo lubię HIM, ale szału nie robią. Obejrzę sobie, pojaram się piosenką i tyle. Ale ja pod tym względem jestem dość wybredna i mam mało teledysków, które mnie naprawdę zachwycają.

A rzeczywiście, o teledysku do 'Bleed well' mi się zapomniało Grey_Light_Colorz_PDT_15

Satu89

Bellamorte, trudno się z Tobą nie zgodzić Grey_Light_Colorz_PDT_15

ja również w zamierzchłych młodzieńczych czasach oglądałam teledyski głównie, aby móc popatrzeć sobie na pana V. i powzdychać. Chociaż i tak uważam, że ich starsze klipy były o wiele ciekawsze, albo chociaż sensowniejsze niż niektóre nowe.

A propo "Join me", wersję lodową lubię, ale sentymentem darzę tę do "13 piętra" z kolorowymi światłami, Valosem w dziwnych odzieniach. Taką wersję jako pierwszą ujrzałam i mi przypadła do gustu.

Tak się zastanawiam jaki teledysk jest moim ulubionym i chyba nie mam takiego. Podoba mi się pomysł na "Wicked game" i "The funeral of hearts".

Karen

Ja tak strasznie nie lubię tego teledysku do "Wicked Game", w którym siedzą w klubie ze striptizem :S Widziałam go dwa razy w życiu i mam do niego uraz, przepraszam...

Pamiętam dokładnie, że pierwszym teledyskiem HIMu, który zobaczyłam w telewizji był "Join Me", laser version. Pewnie nie zatrzymałabym na nim na dłużej wzroku, gdyby nie jeden szczegół, który przykuł moją uwagę - ten wspaniały biały kołnierz, który miał Ville, czy jak to tam nazwac Grey_Light_Colorz_PDT_03

"Co on ma na szyi?", pomyślałam i zaczęłam uważnie oglądac Grey_Light_Colorz_PDT_03

Tak generalnie to chyba trudno byłoby mi wybrac jeden ulubiony teledysk. Podoba mi się klimat w "When Love And Death Embrace" i ogólnie wolę te starsze teledyski: "Right Here In My Arms", "In Joy And Sorrow"...

tanja55

Ja też już nie jaram się ich teledyskami jak kiedyś. Te nowe to w ogóle nie zrobiły na mnie wrażenia. Ale ze starych bardzo lubię The Funeral Of Hearts za bajkowy klimat, Join Me obie wersje i to chyba tyle. Zapomniałam, w teledysku do The Sacrament Ville ma takie strasznie fajne niebieskie oczy, to chyba szkła kontaktowe bo normalnie to on ma kolor oczu taki nijaki.

bellamorte

Satu89

JudithDoom

Nie wiem czemu ale ja dziwnie reaguję na pierwszą/ drugą ( http://www.youtube.com/watch?v=PWaZ9yg_LQ4) wersję Killing Loneliness zwłaszcza, że pierwsze ujęcia rysów twarzy blondynki przypominają mi Ville przebranego w blond perukę Grey_Light_Colorz_PDT_03

a ulubiony teledysk? Chyba pierwsza wersja Wicked Game, ale to się u mnie często zmienia.